3.19.2013

O zmrożonym żubrze i niedźwiedziu widmo.

  Tegoroczna zima jednak jest mocarzem, cały dzień sypie na całego. Taka pogoda jest dobra jedynie dla narciarzy, całą resztę mieszkańców Puszczy i okolic trafia szlag. Weźmy na przykład takiego żubra. Wypasione, zdrowe byczysko a jednak tęskni za wiosennym słoneczkiem i oczywiście za pierwszą soczystą zieleniną. Po ostatnich informacjach, że niedźwiedzi w Puszczy Białowieskiej jednak nie będzie, znowu odczuwa psychiczny spokój, a jego pozycja jako króla jest bezpieczna. Ja jednak jestem zawiedziony decyzją władz Białoruskiej części Puszczy. Takie misie z rosyjskim paszportem i temperamentem rozruszały by ospałe leśne towarzystwo, a z pewnością mieszkańców puszczańskich osad. Pozostaje tylko wierzyć, że decyzja białoruskich włodarzy jest tylko tymczasowa, a sprawa miśków wróci jednak ponownie do rozpatrzenia. Tym czasem pozostaje liczyć, że miśki wpadną same na pomysł powrotu do Puszczy, a ich obecność nie będzie nikomu przeszkadzać... pomarzyć zawsze można.

 

3.08.2013

Dr.Białogrzbieta (Dendrocopos leucotos)

  Puszcza zasypana śniegiem, ale dla dzięciołów to najmniejszy problem. Szaleją w olsach i nie tylko na całego, a wiosenne werble niosą się przez prastary las. Pierwsze żurawie zameldowały się jak co roku i niedługo zaczną wspaniały spektakl, którego by najlepszy choreograf  nie stworzył. Wiosna !